Naprawdę warto wziąć sobie do serca i zainspirować się w praktyce pewną zasadą.
Mianowicie taką, że „Oszczędność jest cechą wszystkich bogaczy”. Naprawdę wszystkich. Czy wiesz, co mają ze sobą wspólnego Warren Buffet, Ferdynand Porshe czy Bernard Arnault? O tym ostatnim bardzo prawdopodobne, że nigdy nie słyszałeś. A to najbogatszy obecnie człowiek na świecie! Wszyscy oni byli oszczędni zanim jeszcze zostali miliarderami i jednymi z najbardziej szanowanych ludzi w całej historii finansów. Oszczędność z pewnością nie była jedyną cechą odpowiedzialną za ich zawrotny finansowy sukces, ale bez niej – wszystkie inne byłyby bez znaczenia.
Umiejętność skutecznego oszczędzania, aby mieć co inwestować, była głównym założeniem, bez którego ich majątek nigdy by nie powstał, a ich dobrobyt – nie byłby możliwy.
Wiele osób, słysząc o ograniczaniu wydatków, które wielu firmom pozwala utrzymać się na powierzchni mimo kryzysów i zawirowań, mówi sobie:
„To nie dla mnie; ja nie byłbym do tego zdolny. I nie chciałbym tak.”
I to prawda; bo jedną z kluczowych rzeczy, która odróżnia wybitne jednostki spośród tłumu, tych, którzy nie odnoszą sukcesu, to gotowość robienia w praktyce rzeczy, do których inni nie byliby zdolni. Innymi słowy, ludzie sukcesu są gotowi robić rzeczy, których zrobienia inni by odmówili. Wśród nich – umiejętność odmawiania sobie czegoś z myślą o przyszłości jest jedną z najtrudniejszych.
Większość ludzi po prostu nie chce oszczędzać. Po prostu chcą żyć dniem dzisiejszym. Jak zaobserwował już bardzo dawno temu pewien antyczny filozof: „Każdy od razu chciałby być kimś. A prawie nikt nie chce – dorastać”.